Dziś zajmiemy się tematem, który może wydawać się nieco egzotyczny, ale ma ogromne znaczenie praktyczne – czy małżonkowie mogą być uznani za jednego podatnika VAT?
Punktem wyjścia jest dzisiaj orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 3 kwietnia 2024 roku, w sprawie C-213/24 – Grzera.
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej bądź podatkowej w Twojej firmie – wypełnij krótki formularz kontaktowy, klikając przycisk poniżej.
Wyrok TSUE w sprawie Grzera
Czy małżonkowie mogą być jednym podatnikiem VAT? Jak pogodzić wyrok TSUE z polskim systemem podatkowym? Czy można bezpiecznie nabyć grunty od podatnika osoby – pozostającej w związku małżeńskim?
Dziś zajmiemy się tematem, który może wydawać się nieco egzotyczny, ale ma ogromne znaczenie praktyczne — czy małżonkowie mogą być uznani za jednego podatnika VAT.
Punktem wyjścia jest dzisiaj orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 3 kwietnia 2024 roku, w sprawie C-213/24 – Grzera. Sprawa, którą rozstrzygał Trybunał, dotyczyła małżonków, którzy sprzedawali grunty należące do ich wspólności majątkowej. Organy podatkowe uznały, że ta sprzedaż to działalność gospodarcza podlegająca VAT-owi. W związku z tym wymierzyły decyzją podatek każdemu z małżonków osobno — mimo że działali wspólnie i mimo że nieruchomość stanowiła ich wspólny majątek.
Pytania prejudycjalne do Trybunału
Małżonkowie się z tym nie zgodzili. Sąd administracyjny we Wrocławiu, rozpatrując sprawę, zadał Trybunałowi dwa pytania prejudycjalne. Pierwsze — czy osoba, która zleca przygotowanie gruntów do sprzedaży profesjonalnej firmie, prowadzi samodzielnie działalność gospodarczą. Po drugie — i dla nas kluczowe — czy w sytuacji sprzedaży gruntów objętych wspólnością majątkową podatnikami są małżonkowie odrębnie, czy też można ich uznać za jednego podatnika.
Odpowiedź na to pierwsze pytanie nas (dziś) nie interesuje (chociaż też oczywiście ma doniosłe znaczenie praktyczne), skupmy się na tej drugiej kwestii. Trybunał uznał, że art. 9 dyrektywy 112 VAT nie stoi na przeszkodzie, by uznać za podatnika wspólność ustawową istniejącą między małżonkami — o ile działają oni wspólnie wobec osób trzecich i wspólnie ponoszą ryzyko gospodarcze. Innymi słowy, Trybunał dopuścił sytuację, w której jednym podatnikiem VAT są małżonkowie łącznie, jeśli sprzedają wspólnie towary należące do ich wspólnego majątku i są postrzegani przez nabywcę jako jedność. Trybunał podkreślał, że pojęcie „podatnika” ma autonomiczne znaczenie w prawie unijnym i należy je rozumieć jednakowo w całej Unii Europejskiej. Trybunał przyznał, że sama wspólność majątkowa nie przesądza o wspólnym opodatkowaniu, ale jeśli małżonkowie działają razem — na przykład wspólnie podpisują umowy, wspólnie sprzedają i ponoszą ryzyko gospodarcze — to mogą być uznani za jednego podatnika VAT.
Czy polskie prawo pozwala uznać małżonków za jednego podatnika?
I tu pojawia się zasadnicze pytanie:
Czy w ramach polskiego prawa podatkowego w ogóle jest możliwe uznanie małżeństwa za jednego podatnika?
Oczywiście – nie ulega wątpliwości, że należy zapewnić prawu unijnemu skuteczność. Ale – czy de lege lata – można to zrobić? Czy jednak powinny być dokonane zmiany ustawodawcze.
Zgodnie z art. 7 Ordynacji podatkowej, podatnikiem jest: Osoba fizyczna, osoba prawna lub jednostka organizacyjna niemająca osobowości prawnej. Ustawa o VAT w art. 15 powtarza ten podział. Podatnikiem VAT jest osoba prawna, jednostka organizacyjna niemająca osobowości prawnej albo osoba fizyczna, prowadząca samodzielnie działalność gospodarczą.
Małżeństwo a definicja podatnika w polskim prawie
Małżeństwo nie jest żadną z tych kategorii:
- nie jest osobą prawną,
- nie jest jednostką organizacyjną,
- nie jest jedną osobą fizyczną.
Dlatego małżeństwo (de lege lata) nie ma w Polsce zdolności podatkowoprawnej. Nie można go uznać za podatnika na gruncie obowiązującego prawa. Tak samo wspólność majątkowa – obejmująca majątek wspólny, będąca wspólnością łączną, bezułamkową – nie jest podmiotem prawa. W konsekwencji, de lege lata, czyli według obecnego stanu prawnego, nie da się zastosować wprost wykładni TSUE. Aby to było możliwe, trzeba by przyjąć tzw. bezpośredni skutek prawa unijnego, co jednak nie jest rozwiązaniem pożądanym systemowo.
Niepewność prawna po wyroku TSUE
Sytuacja po wyroku jest o tyle groźna, że rodzi niepewność prawną. Zarówno po stronie sprzedawców, jak i po stronie kupujących. Większość pełnoletnich osób fizycznych pozostaje w związkach małżeńskich (około 60%), gdzie standardem jest jednak wspólność majątkowa. Bardzo często zatem osoba fizyczna sprzedająca nieruchomość będzie to czynić jako małżonek pozostający we wspólności majątkowej. Jak ma to rozliczyć? Czy da się to zrobić zgodnie z wyrokiem TSUE? (spróbujmy zarejestrować małżonków jako jednego podatnika VAT). A co z kupującymi? Czy zakup ba fakturę gruntu od małżonków jest bezpieczny podatkowo? Czy jeśli faktura zostanie wystawiona tylko przez jednego z małżonków, to odliczenie nie zostanie zakwestionowane? Notabene już tak przecież kiedyś bywalo… początek XX wieku był czasem, kiedy organy kwestionowały prawo do odliczenia z faktury wystawionej na jednego małżonka, jeśli grunt kupowali oboje….
Trzy kierunki zmian legislacyjnych
Dlatego konieczne są zmiany przepisów krajowych. W celu zapewnienia pewności prawa. Wydaje się, że generalnie możliwe są trzy kierunki tych zmian:
Po pierwsze — rozwiązanie minimalistyczne. Uznanie, że jeden z małżonków działa w imieniu obojga, reprezentując ich wspólność majątkową. Byłoby to zbliżone do obecnych zasad funkcjonowania wspólnie prowadzonych gospodarstw rolnych czy rybackich. To najmniej inwazyjne rozwiązanie, zgodne z dotychczasową praktyką. Względnie jakimś wariantem tego rozwiązania byłoby powrócenie do koncepcji działania na imię obojga małżonków.
Po drugie — wprowadzenie zbiorowego podatnika.
Ustawodawca mógłby w ustawie o VAT wprost zapisać, że małżonkowie działający wspólnie z majątku wspólnego stanowią jednego podatnika VAT. Byłoby to literalne odzwierciedlenie wykładni TSUE. Autor jednak ostrzega, że trzeba tu wyjątkowej precyzji, by nie doprowadzić do sytuacji, w której każde małżeństwo z automatu staje się jednym podatnikiem, nawet jeśli tylko jedno z małżonków prowadzi działalność gospodarczą.
Po trzecie — uznanie różnego rodzaju wspólnych przedsięwzięć za podatników.
Chodzi o rozszerzenie katalogu podatników o różne formy współdziałania — konsorcja, spółki ciche, a także małżonków działających razem w ramach zarządu majątkiem wspólnym. To rozwiązanie byłoby najbardziej elastyczne i najlepiej wpisywałoby się w dotychczasowe orzecznictwo TSUE.
Każda z tych trzech koncepcji ma swoje wady i zalety. Najważniejsze jednak jest to, że nie można pozostawić wyroku TSUE bez reakcji legislacyjnej. Potrzebne są więc konkretne zmiany w Ordynacji podatkowej lub w ustawie o VAT.
Jeśli zajmujesz się zawodowo podatkami – w szczególności prowadzisz biuro rachunkowe, jesteś doradcą podatkowym lub radcą prawnym bądź adwokatem – dołącz do Klubu Dzień Dobry Podatki.
Klub to abonament na comiesięczne szkolenia „Dzień Dobry Podatki” oraz forum dyskusyjne, na którym codziennie wspieramy się w pracy z podatkami.
Sprawdź więcej szczegółów TUTAJ.




